Trąbią przed przejazdem, bo muszą

07.01.2014
Mieszkańcy osiedla Białostocka skarżą się na dźwiękowe sygnały ostrzegawcze wydawane przez maszynistów linii Warszawa - Małkinia. Odpowiedź w tej sprawie właśnie otrzymały władze spółdzielni RSM "PRAGA", na których ręce była złożona skarga.

Głośne sygnały dzwiękowe pociągów



























Dlaczego trąbią?

Mieszkanie w pobliżu torów kolejowych i słuchanie głośnego trąbienia jest dla niektórych mieszkańców osiedla Białostocka nie do zniesienia. Dlatego postanowili zapytać władze Kolei Mazowieckich czy używanie przez maszynistów linii Warszawa - Małkinia sygnałów dźwiękowych bezpośrednio na wysokości bloków jest zgodne z przepisami.

Bo muszą

W odpowiedzi na skargę z dnia 16 października 2013 r. dotyczącą używania sygnału dźwiękowego przez maszynistów pociągów kursujących na linii nr 6 Warszawa - Małkinia przedstawiamy poniższe wyjaśnienia.

"Uprzejmie informujemy, że wskazane miejsce oznaczone jest wskaźnikiem ostrzegania  W6" zgodnie z §16 ust. 6 Instrukcji Ie-1 (E-1) stosowanej w "PKP Polskie Linie Kolejowe" SA. oraz zgodnie z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 8 kwietnia 2011 r. Dz. U. 11.63.325 w sprawie ogólnych warunków prowadzenia ruchu kolejowego i sygnalizacji. Wskaźnik ostrzegania nakazuje maszyniście wykonanie sygnału dźwiękowego.

Wyjaśniamy, iż za umieszczenie wskaźników ostrzegania wzdłuż linii kolejowych odpowiada zarządca infrastruktury kolejowej, tj. PKP PLK S.A. Ich lokalizacja natomiast jest ściśle powiązana z występującym zagrożeniem na przejazdach kolejowych.

Informujemy, że Spółka "Koleje Mazowieckie - KM" sp. z o.o. może jedynie dopilnować, aby realizacja nakazu podania sygnału dźwiękowego była ściśle przestrzegana.

Za wszelkie uciążliwości i dyskomfort uprzejmie przepraszamy. Zapewniamy, iż podejmujemy wszelkie działania, aby podnosić poziom świadczonych usług oraz spełniać oczekiwania naszych pasażerów."

Czego nie możesz zmienić, pokochaj


Mieszkańcy osiedla Białostocka od ponad 30 lat "żyją" z obcymi dźwiękami w ich mieszkaniach. Patrząc z perspektywy lat trudny był zwłaszcza początek lat 80-tych XX wieku, kiedy to mieszkańcy dopiero co zasiedlonego bloku pod nr 7 musieli się zmagać nie tylko z głośnymi zapowiedziami nie tylko dworca Warszawa Wileńska ale również z głośnym wywoływaniem kierowców przyjeżdżających do zakładów spirytusowych. Dziś monopolu już nie ma a stacja kolejowa została ukryta w murach centrum handlowego. Wnoszącym skargę mieszkańcom nie pozostaje nic innego jak do obecnych w ich życiu dzięków po prostu się przyzwyczaić i liczyć, iż po pewnym czasie przestaną one zupełnie przeszkadzać.


TJ


Więcej na ten temat


Wasze komentarze

64x64

Maciej napisał:

Komu się poprzewracało to się poprzewracało. Ale kto [ciach] jest to już taki zostanie. Dzwonienie krótkimi sygnałami przez półtorej do godziny o 3 lub 4 w nocy gdzie sygnał się niesie od początku mińskiej do zamienieckiej i nikt nie umiera i nic się też nie pali i nie jest to raz na rok jak dzwony w kościele co tak wielu przeszkadza albo sygnał karetki na osiedlu. Robią sobie rotację na torach w nocy to nie musi cały grochow słuchać pisków przez półtorej godziny nikomu życia nie ratują ani święta nie mają. Czasy są takie że każdy ma krótkofalówkę megafon poco im to żeby sobie w dzień pogadać. Można znacznie cichsze sygnały zamontować. A buraki które piszą głupoty niech sami wracają na wieś bo krowa po nocy nie muczy [ciach]
2022-07-01 09:08
64x64

góral napisał:

Mieszkam na trasie Żywiec- Zwardoń gdzie co godzine przejeżdzają prawie puste osobówki. Przejazd doskonale oznakowany,oświetlony, torowisko i przejazd podwyższone z dobrą widocznością a dzwonki tak hałasliwe że słychać je pare kilometrów (zresztą te stare dzwonki bardzo często dzwonią nawet przez kilkanaście minut choć nic nie jedzie} Pomimo tego maszyniści na dosłownie 5 metrów przed przejazdem przerażliwie gwiżdzą bez względu czy coś się zbliża do przejazdu czy nie choć wtedy byłoby na wszystko za póżno.
2019-07-08 15:10
64x64

Lubię RP1 napisał:

W dupie się debilom poprzewracalo kurwa maszynista trabi przed przejazdem kolejowym bo inaczej może z roboty wylecieć a tym co nie mogą spać polecam skarpetę do ucha wlozyc a nawet do dupy ! Albo kondoma
2018-10-05 08:45
64x64

ANS napisał:

Mnie tez ten problem dotyczy. Tyle ze przy linii Warszawa-Minsk Mazowiecki. Zmiana wewnetrznych przepisowvw PKP kosztem mieszkancow. Mega irytujace. Czy ktos moze wie o jakims zbiorowym postepowaniu przeciwko PKP w tej sprawie?
2017-06-25 18:49
64x64

Ann napisał:

Osobom , które piszą głupie komenty typu"niech sprzeda mieszkanie" życzę,żeby im chlewnie lub trasę szybkiego ruchu wybudowano pod oknem. Mieszkam niedaleko tej linii torów od 15 lat i nigdy mi to nie przeszkadzało. Ostatnie pół roku to koszmar. Pociągi trąbią bardzo głośno i długo, czasem co 1min!!! i tak od 4 rano do północy. Nie wiem co robić. Pismo od jednej prywatnej osoby zbędą,a jak widać nawet Spółdzielnie Mieszkaniową olali.Ktoś ma jakiś pomysł?
2017-05-31 10:48
64x64

resboy napisał:

Szukać dobrego adwokata i do sądu pozywać kolej o immisje. Odechce im się trąbienia. Co mieszkańców okolic mają obchodzić wewnętrzne przepisy dla kolei? Niech kolej wybuduje wiadukt i konieczność trąbienia wynikającego z przepisu zniknie.
2017-02-24 21:24
64x64

Maszynista napisał:

Mieszkaniec a na podstawie jakich przepisów max. 3 sekundy? Prosżę wskazać właściwy przepis.
2016-10-22 18:36
64x64

Białostocka napisał:

To nie tak że tylko Warszawa-Tłuszcz trąbi. Teraz jest taka moda, żeby dać absurdalną i głupią odpowiedź oraz zrobić z poszkodowanego idiotę. Skargi są na pociągi wszystkich relacji z-d Warszawa-Wileńska. ps: Arnold S - tacy jak ty, powinni mieć absolutny zakaz zbliżania się do komputera z dostępem do internetu. Proszę administrację o usunięcie obraźliwych i niemerytorycznych postów.
2015-01-09 13:33
64x64

Andrzej napisał:

Jeśli pociąg jest przed przejazdem ( zamknięty szlaban ) 100 m i trąąąąąąąąąąąąąbi to co za bezpieczeństwo ? To zwykła głupota . Na drogach które wiodą przez las i nie tylko jest zakaz używania sygnałów dżwiękowych m.i. aby nie płoszyć dzikiej zwierzyny . Ludzią wolno dokuczać . Takie mamy rządy . Sory.
2014-08-10 16:11
64x64

Mieszkaniec napisał:

Problem polega na tym, że pociągi powinny nadawać przed przejazdem sygnał RP1 (trwający wg. przepisów max 3 sekundy), a psychiczni maszyniści walą po uszach syreną czasem ponad 10 sekund, w dodatku bardzo często z gwizdkiem. I tak non stop od 4:00 do 0:00. Takie coś trwa od kilku lat. Dawniej tego nie było.
2014-02-03 16:28
64x64

magdalena napisał:

zamknąc dw. wilenski i w końcu problem się rozwiąże :)
2014-01-07 23:10
64x64

Arnold.S. napisał:

W tych blokach na białostockiej mieszkają sami kolejarze to nie rozumiem problemu powini być przyzwyczajeni i przepisy też chyba znają.jak mieszkali na wsi i krowa im muczała przez cały dzień to im nie przeszkadzało chcą wyrwać kase na ekrany pewnie , stopery w uszy i po bulu lub sprzedać mieszkanie i wracać z kąd się przyszło
2014-01-07 18:02
64x64

prażanin napisał:

No tak, ludziom to wszystko przeszkadza. Jak komuś źle z tym że PKP trąbi, niech sie wyprowadzi. Jak to mówią w tyłkach sie poprzewracało ludziom ...
2014-01-07 11:58
64x64

gość napisał:

mają problemy. Ale koniecznie w tej relacji. Warszawa-Tłuszcz już nie trąbią tak?
2014-01-07 09:30

Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Twoja-Praga.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii

Polub nasz fanpage i bądź na bieżąco

Polecamy

Bezpłatne ogłoszenia