Pomnik Praskiej Kapeli Podwórkowej

Mosiężna rzeźba przedstawiająca praską kapelę w składzie: skrzypek, akordeonista, gitarzysta, bandżolista i bębniarz znajduje się u zbiegu ulic Floriańskiej i Kłopotowskiego na Starej Pradze w dzielnicy Praga Północ w Warszawie.

Pomnik upamiętniający kapele podwórkowe jest jednym z najnowszych na Pradze.

Inicjatorem powstania rzeźby był arcybiskup Sławoj Leszek Głódź, zaś sam pomnik opierając się na archiwalnych zdjęciach oraz podpatrywaniu współczesnych zespołów warszawskich stworzył rzeźbiarz Andrzej Renes.

Pomnik został skrytykowany przez środowiska artystyczne. Jednak wydaje się, iż okoliczni mieszkańcy nie mają nic przeciwko przesiadywaniu na ławkach wokół wieczorem podświetlanej różnokolorowymi światłami kapeli, a po wysłaniu smsa a można odsłuchać jedną ze stu piosenek, typowo warszawskich, ale też okupacyjnych.

Pomnik został odsłonięty 17 września 2006 roku na placyku przed kurią Warszawsko-Praską.

TP


Ciekawostki

  • Pod koniec marca 2012 roku w wyniku aktu wandalizmu została uszkodzona rzeźba skrzypka.

Więcej na ten temat


Galeria



Wasze komentarze

64x64

Mirka napisał:

O tym,że nie gra już napisano ale ,żę jest to miejsce ulubione przez osoby nie stroniące od wyskokowych napitków , i że przynosi teraz wstyd ,i że Straż Miejska nie reaguje na obsceniczne poczynania obecnych bywalców
2019-10-09 14:33
64x64

Andzia napisał:

Zgadza się nie gra stwierdzam 30 września 2017
2017-09-30 18:01
64x64

Wojtek63 napisał:

Gość - Wojtek63 2017-09-24 07:38 W maju tego roku postanowiłem pokazać wnuczkowi jak działa pomnik Kapeli Praskiej. No i pokazałem...że nie działa. A właściwie działa, tylko trochę inaczej. Inaczej znaczy jak marnej jakości złodziej. 1,23 pln poszło się j...bać, bo Kapela nie zagrała akurat ,,Chodź na Pragę''. Bo kapela w ogóle nic nie gra, tylko kradnie pieniądze. Pomnik jest w gestii kurii warszawsko-praskiej(celowo z małych liter). Dzwoniłem tam, a pani, która odebrała telefon słowami ,,szczęść boże'' poradziła mi przyjazd do kurii na rozmowę w tej sprawie. Zaśmiałem się głośno gratulując tej pani wyśmienitej porady. Do kurii oczywiście nie pojechałem. Bóg mi tym razem nie poszczęścił, bo straciłem 1,23 pln i autorytet w oczach wnuczka. Suma sumarum: jakaś kuria ukradła mi 1,23 pln. Zatem przestrzegam wszystkich, którzy zamierzają posłuchać warszawskich piosenek przy Floriańskiej i pokazać dzieciom grający pomnik- nie marnujcie pieniędzy na sms-y. To co tam się dzieje to ordynarne i pozbawione kunsztu złodziejstwo !!!
2017-09-24 07:41

Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Twoja-Praga.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii

Polub nasz fanpage i bądź na bieżąco

Polecamy

Bezpłatne ogłoszenia