Panieńska

Ulica PanieńskaUlica Panieńska na Starej Pradze w dzielnicy Praga Północ w Warszawie biegnie od ulicy Olszowej do ulicy Stefana Okrzei.

Nazwa ulica upamiętnia istniejący tu dawniej Klasztor Panien Bernardynek który znajdował się na dziś nieistniejącym północnym fragmencie ulicy na obszarze dzisiejszego Ogrodu Zoologicznego.

W 1794 roku w narożniku ulicy Panieńskiej i Brukowej (dziś Okrzei) Jakub Skoryna założył fabrykę kamieni młyńskich (w 1890 została przeniesiona na ulicę Olszową 14).

W 1916 roku w domu pod nr 11 została utworzona Bursa Praska. Po 1918 roku bursa została przekształcona w Zakład Wychowawczy im. Józefa Piłsudskiego sprawujący opiekę opiekę nad dziećmi inwalidów wojennych i sierot.

Przed wojną była to ciemna, zabudowana częściowo murowanymi, częściowo drewnianymi domami ulica. U zbiegu z Szeroką (I. Kłopotowskiego) stacjonowała żandarmeria, a obok znajdowała się stajnia ze składem siana i innych pasz, przeznaczonych dla koni ciągnących wozy wypełnione towarem z pobliskich rzeźni.

Po wyzwoleniu Pragi nad Wisłą zatrzymał się front. Ataki artyleryjskie z lewego brzegu spowodowały częściowe zniszczenie zabudowy ulicy. W rezultacie, po wyzwoleniu, zniknęły z ulicy drewniaki, niektóre kamienice.

Wśród kilku zachowanych przedwojennych kamienic naszą uwagę mogą zwrócić dwa domy pochodzące sprzed I wojny światowej. Jest to narożna z ulicą Blaszaną kamienica, która zachowała skromny wystrój obu elewacji oraz balkony ze stylowymi balustradami o delikatnym secesyjnym rysunku, a także eklektyczna kamienica zlokalizowana na narożniku ulic Panieńskiej i Kłopotowskiego, w której w latach 1921-34 mieściło się miejskie IV Gimnazjum Męskie.

Na Panieńskiej pod nr. 5 zachowała się do dzisiaj czterokondygnacyjna kamienica, zbudowana w latach 1936 - 1937 według projektu R. Szwarca i K. Grabowskiego.

W latach 1964-67 po nieparzystej stronie ulicy powstało osiedle mieszkaniowe "Panieńska" według projektu G. Rekwirowicza i T. Tyszyńskiej.

Do współczesnych obiektów zalicza się sąsiadująca z terenem Szpitala Praskiego "Rezydencja Canaletto" ukończona w 1996 roku, a także wysoki biurowiec na rogu ulic Panieńskiej i Okrzei, który ze względu na swój wygląd zwany jest czasem "termometrem".

23 czerwca 2012 roku w ramach projektu "Blok, podwórko, kamienice - ożywiły się dzielnice" dokonano rewitalizycja podwórek kamienic pod nr 3, 3a i 5.

W październiku 2012 roku ścianę kamienicy pod nr 3 ozdobił mural "Marchewka z groszkiem".

2 kwietnia 2013 roku ulica Panieńska została włączona w obszar strefy płatnego postoju.

Jesienią 2017 roku kamienica pod nr 3 przeszła remont. W jego trakcie zakryty został mural "Marchewka z groszkiem". Ma początku 2018 roku pustą ścianę kamienicy ozdobił mural poświęcony Wandzie Telakowskiej - "Kajaki".


PM/DW/TJ

Ciekawostki

  • Pierwotnie uliczna była znana pod nazwą "Na gruncie Paniennskiem".
  • W 1868 roku wybudowano pod nr. 10 pierwszy na Pradze Szpital Najświętszej Maryi Panny. Na początku mieścił 332 łóżka, a w 1902 roku już 3008. Ordynatorem był dr med. J. Braum. W 1897 roku opłata za dzień pobytu wynosiła 30 kopiejek (por. "Przewodnik ilustrowany po Warszawie Łodzi i okolicach" z 1897 r.). Dzisiaj mieści się tu Szpital Praski.
  • W 1915 roku na ulicy Panieńskiej, pod nr. 11, Towarzystwo "Koło Prażan", będące poprzednikiem Towarzystwa Przyjaciół Pragi, otworzyło bursę im. Józefa Piłsudskiego. Zapewniała ona całodzienne utrzymanie i pomoce naukowe biednym chłopcom - uczniom szkół średnich.
  • U zbiegu ulic Panieńskiej i Jasińskiego znajduje się dawny poniemiecki bunkier z czasów okupacji.
  • Jak wspominają starsi mieszkańcy obie strony ulicy na całej długości porastały klony, które wpisały się w jej charakterystykę. Pod ich koronami, o zmierzchu, często można było spotykać pary szukające ustronnego miejsca. Ktoś naliczył ich aż 84...
  • Pomimo niewielkiej długości ulicy, przez niedługi okres w czasie II wojny, gościła na niej mała knajpka. Wspomina o tym Wiesław Wiernicki w wielokrotnie już przywoływanej książce "Wspomnienia o warszawskich knajpach". Znajdowała się na tyłach Szpitala Praskiego i nazywała się "Mała Europa". Czy rzeczywiście przypominała chociaż trochę ten kontynent mogą stwierdzić ci, którzy w niej bywali. Był to lokalik nocny, o wielkości i wyglądzie prywatnego mieszkania, połączony z małym hotelikiem. Mówiło się o niej, że była tajemnicza i dziwna ze względu na swoich stałych bywalców - wojennych dorobkiewiczów i tajniaków. Dobra kuchnia i obecność ładnych dziewcząt nie przedłużyło jej egzystencji. Przypadkowi klienci woleli pewniejsze miejsca. W rezultacie lokal, stając się nierentownym, musiał zaprzestać swojej działalności.

Więcej na ten temat


Obiekty


Firmy


Galeria



Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Twoja-Praga.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii

Polub nasz fanpage i bądź na bieżąco

Polecamy

Bezpłatne ogłoszenia