Bronią mieszkańców przed płatnym parkowanien na Kamionku i Saskiej Kępie

21.03.2023
Działacze Okręgu Warszawa partii Nowa Nadzieja złożyli pismo z apelem do Wojewody Mazowieckiego o stwierdzenie nieważności uchwały Rady m.st. Warszawy o wprowadzeniu strefy płatnego parkowania niestrzeżonego na Saskiej Kępie i Kamionku.




fot. Nowa Nadzieja - Warszawa

Apel do Wojewody

Na zorganizowanej przed Mazowieckim Urzędem Wojewódzkim konferencji prasowej dn. 17 marca działacze przedstawili argumenty przeciwko rozszerzeniu SPPN, zarówno odnoszące się do szkodliwości samej strefy, jak i te wskazujące na niezgodność przyjętej uchwały z prawem. Wojewoda może w ciągu 30 dni od dostarczenia uchwały stwierdzić jej nieważność, jeśli przyjęta uchwała jest sprzeczna z prawem.

Jacek Władysław Bartyzel, prezes Okręgu Warszawa Nowej Nadziei, poinformował o piśmie, w którym partia zwraca się do Wojewody o uchylenie uchwały. Nieprawidłowości w trybie przyjmowania tejże uchwały dotyczyły m.in. zafałszowanych konsultacji społecznych i wprowadzenia radnych w błąd przez urzędników ratusza co do opinii mieszkańców, a także niespełniania przez obszar objęty SPPN kryteriów ustawowych.

Leszek Burchardt, wiceprezes okręgu warszawskiego partii Nowa Nadzieja, który uczestniczył w konsultacjach społecznych dotyczących SPPN na Saskiej Kępie i Kamionku, wyraził swoje zdziwienie co do formy w jakiej te konsultacje były prowadzone, choć jak zauważył obserwując wcześniejsze, w których brał udział powinien się do takiej formy przyzwyczaić. Jak w przypadku kilku ostatnich „pseudo konsultacji” nie jest podejmowany dialog w mieszkańcami, a całość sprawia wrażenie propagandowego wciskania mieszkańcom słuszności podejmowanych przez Ratusz działań. Duża część uczestników wyrażała sprzeciw przeciwko pomysłowi ustanowienia SPPN na omawianym terenie jednak ich uwagi były torpedowane. Argumenty mówiące o tym, że zmniejszy to ilość miejsc parkingowych w obrębie nowo ustanowionej SPPN oraz utrudni mieszkańcom Warszawy korzystanie z licznych szczególnie na Saskiej Kępie punktów usługowych nie przemawiały do urzędników. Leszek Burchardt sprzeciwił się formie konsultacji służącej jako sposób na niezgodne z prawdą nadanie demokratycznej legitymacji działaniom ZDM i Ratusza. „Mieszkańcy nie chcą poszerzenie strefy płatnego parkowania! Mamy nadzieję, że w nadchodzących wyborach samorządowych dadzą temu wyraz w głosowaniu!” - dodał Burchardt.

Adam Łoziński, członek warszawskich struktur Nowej Nadziei, zwrócił uwagę na fakt, że obszar, o który poszerzono strefę płatnego parkowania w dużej części nie spełnia kryteriów przewidzianych w ustawie o drogach publicznych. Obszar Kamionka, okolice stacji Warszawa Stadion, ale też południowe rejony Saskiej Kępy nie mogą być określone jako tereny charakteryzujące się znacznym deficytem miejsc parkingowych – charakterystyka ta jest adekwatna tylko dla centralnego obszaru Saskiej Kępy. Łoziński zwrócił też uwagę, że o ile mieszkańcy składali liczne petycje przeciwko wprowadzeniu SPPN, to jedyna petycja popierająca strefę (przygotowana przez jeden z lewicowych „ruchów miejskich”) zawierała sfałszowane podpisy z wykradzionymi danymi osobowymi. Złożenie jednak tej fałszywej petycji za strefą wprowadzało radnych w błąd co do istnienia dwóch przeciwstawnych, równorzędnych opinii mieszkańców (za i przeciw strefie), mimo że w rzeczywistości przytłaczająca większość mieszkańców była przeciw.

Jacek W. Bartyzel na koniec konferencji przypomniał, że choć Wojewoda Mazowiecki uchylić może uchwałę wyłącznie z powodów formalnych, to warto podkreślić też argumenty merytoryczne przeciw SPPN, w szczególności: obciążenie fiskalne dla mieszkańców (nawet 1200 zł miesięcznie), zagrożenie dla lokalnych przedsiębiorców i miejsc pracy oraz fakt, że opłaty za parkowanie wpisują się w szkodliwe dla mieszkańców ideologiczne postulaty skrajnej lewicy w zakresie ograniczania transportu indywidualnego.



Źródło: Nowa Nadzieja - Warszawa

Wasze komentarze

64x64

Pieszy napisał:

"Przywróćmy normalność w Warszawie!" W pełni popieram. Zamiast strefy płatnego parkowania niech zaczną odholowywać auta, które parkują nieprawidłowo (np. na zakazie, nie zostawiają 1,5m chodnika dla pieszych, czy też mają DMC powyżej 2,5T i stają kołami na chodniku). Wyznaczmy miejsca parkingowe w poziomie ulicy, będą czytelniejsze niż malowane na chodniku, naprawmy nawierzchnię jezdni na Saskiej Kępie i Kamionku... nawet jeżeli niektórym przydałby się remont kapitalny.
2023-03-24 15:25

Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Twoja-Praga.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii

Polub nasz fanpage i bądź na bieżąco

Polecamy

Bezpłatne ogłoszenia