Piekarnia skrócona o komin na sprzedaż

09.07.2013
Zabudowania dawnej piekarni Reicherta przy Rondzie Wiatraczna zostały wystawione na sprzedaż. To zaskakujący krok ze strony właścicieli ponieważ jeszcze kilka miesięcy temu cały obiekt zamierzano zrównać z ziemią. Skąd ta zmiana?

Dawna piekarnia Reicherta


Komin już poległ...

Wywieszona dziś na elewacji informacja o zamiarze sprzedaży budynku nie musi oznaczać, iż historyczne zabudowania dawnej piekarni Teodora Reicherta przetrwają najbliższe lata i dalej będzie ona cieszyć oczy mieszkańców Grochowa. Stan budynku jest zły i brak szybkiej konserwacji może w krótkim czasie doprowadzić do nieodwracalnych zmian.

Jak udało nam się ustalić, PINB nakazał właścicielom uzupełnienie ubytków cegieł w słupach i murach przy bramie wjazdowej oraz rozbiórkę połaci dachowej komina nr 10 grożącego przewróceniem się na ulicę. Ponieważ decyzja miała rygor natychmiastowej wykonalności, komin stwarzający zagrożenie bezpieczeństwa ludzi i mienia usunięto z dachu już w połowie czerwca.

Nie ma mowy o zburzeniu

Właściciele po pierwszej niedanej próbie uzyskania zgody na wyburzenie budynku odwołali się od tej decyzji, jednak Urząd Dzielnicy Praga Południe i konserwator zabytków wspólnie podtrzymali swoje wcześniejsze decyzje o braku zgody na wyburzenie piętrowego budynku na rogu Grochowskiej i Wiatracznej.

Być może właśnie taka stanowcza postawa urzędów skłoniła właścicieli do próby sprzedaży obiektu, bo przecież na zalecane przez PINB uzupełnienie ubytków cegieł w słupach i murach nie możemy chyba liczyć...

Jednak można zadać pytanie czy właściciele faktycznie szukają kupca? A może tylko dają sobie czas aby doprowadzić nieruchomość do ruiny i późniejszej rozbiórki?

Ratujmy Piekarnię Reicherta

Polecamy profil FB obrońców zabudowań piekarni
https://www.facebook.com/pages/Ratujmy-Piekarni%C4%99-Reicherta/449334941802067


TJ


Więcej na ten temat


Galeria


Dawna piekarnia Reicherta


Wasze komentarze

64x64

Walter napisał:

Dziwi mnie takie podejście do historycznych budowli naszej okolicy, których już wiele nie pozostało. Mieszkam kilka przystanków dalej i przejeżdżam tamtędy co najmniej dwa razy dziennie i zawsze zerkam na tę piękną, czerwoną cegłę, która był świadkiem wielu wydarzeń. Fakt, przydałoby się zrobić porządek z parkingiem obok, bo to raczej błotko... Ale widać, nie każdy jest w stanie docenić prawdziwe perełki architektury. Bo lepiej postawić jakąś szkaradę (jak np. na Rondzie Wiatraczna), która podobnie, jak pani emerytka będzie niedługo niepotrzebnym rupieciem. Bez urazy.
2018-02-28 15:25
64x64

sec napisał:

Popieram Panią emerytkę. Codziennie to widzę. Skąd się biorą obrońcy takich ruder? Na pewno tu nie żyją i nie muszą tego codziennie oglądać.
2014-02-25 16:08
64x64

emerytka napisał:

Mieszkam obok i pytam, po co komu taki rupieć? Czy na tym terenie nie można postawić czegoś przyzwoitego, np. ze sklepem spożyw- czym itp.A tak wszelkiej maści dziadostwo ma tutaj kibel, pijalnię piwa i wódy i narkotyki. Teren obok tego rupiecia - to dziki parking gdzie wszelkiego rodzaju "tłuki" rozjeżdżają pobliskie chodniki trawniki i jezdnie. Tak wygląda rzeczywistość. Ci co chcą to zostawić w stanie pierwotnym nie mieszkają w tym miejscu. Wstyd mieszkać w tym miejscu.
2014-02-17 13:06

Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Twoja-Praga.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii

Polub nasz fanpage i bądź na bieżąco

Polecamy

Bezpłatne ogłoszenia