Układ urbanistyczny Osiedla Posłów i Senatorów PPS zabytkiem

28.06.2017
Układ urbanistyczny zespołu budowlanego Osiedla Posłów i Senatorów Polskiej Partii Socjalistycznej, zwanego również Kolonią Praussa, powstałego w latach 1925-1927 został wpisany do rejestru zabytków. To jedyne tego typu założenie urbanistyczne, nie tylko na terenie Grochowa, ale i całej prawobrzeżnej Warszawy.


Ponad 100 lat przemysłowej historii

Jakub Lewicki – Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków podpisał decyzję o wpisie z uwagi na zachowane wartości historyczne, artystyczne i naukowe z
wnioskiem o wpis zwróciło się Stowarzyszenie „Forum Rozwoju Warszawy”.

Jak czytamy na stronie MWKZ "Osiedle powstało według projektu Witolda Matuszewskiego na gruntach grochowskich, stanowiących wówczas teren niemal zupełnie niezurbanizowany i było początkowo ekskluzywną enklawą zabudowy willowej w obrębie kształtującej się dopiero dzielnicy. Była to inwestycja Spółdzielni Mieszkaniowej „Domy Spółdzielcze, założonej w 1923 r., zrzeszającej członków Polskiej Partii Socjalistycznej. Z szeregów partii wywodziło się liczne grono posłów i senatorów II RP, wśród nich kilku było mieszkańcami przedmiotowego osiedla, stąd jego zwyczajowa nazwa. Równolegle funkcjonującą nazwę zespół zawdzięcza osobie zmarłego w 1925 r. Ksawerego Franciszka Praussa, działacza PPS, ministra do spraw oświaty w rządzie Jędrzeja Moraczewskiego, twórcy systemu szkolnictwa w odrodzonej Polsce.

Osiedle willowe wkomponowano w teren ograniczony ulicami Szaserów, Chłopickiego, Boremlowską i Żółkiewskiego, pomiędzy którymi wytyczono trzy ulice wewnętrzne: Byczyńską, Płowce, stanowiącą oś założenia oraz Lubieszowską. Przy czym w dwóch wschodnich kwartałach zabudowy spółdzielnia dysponowała jedynie częścią posesji. Zespół architektoniczny Kolonii Praussa składający się ogółem z 10 domów indywidualnych i 9 domów bliźnich, rozmieszczonych w większości naprzemiennie, zrealizowano w jednolitej stylistyce, w tzw. „stylu dworkowym”, odwołującym się do tradycyjnych form polskich siedzib ziemiańskich

To m.in. skromna skala założenia złożonego z zaledwie 28 domów i ujednolicona zabudowa odróżnia przedmiotowe osiedle od podobnych w charakterze kolonii willowych z tego okresu, które mimo iż utrzymane w analogicznej stylistyce, zwykle rozplanowane i kształtowane były swobodniej, zaś zabudowa zyskiwała zindywidualizowane oblicze. O wartościach artystycznych układu urbanistycznego Osiedla Posłów i Senatorów PPS decyduje jakość kompozycji przestrzennej z rytmicznie rozmieszczonymi domami. Malowniczy i kameralny charakter założenie zawdzięcza niewielkiej skali zabudowy, harmonijnie wtopionej w otaczającą zieleń ogrodów, zaś walory architektury uwidaczniają się w dobrych proporcjach domów, podkreślonych wydatnymi połaciami dachów, rysunkiem profilowanych gzymsów i przejrzystą artykulacją elewacji. Należy także dodać, iż osiedle stanowi materialny dokument początków rozwoju urbanistycznego Grochowa.

Ponadto, odzwierciedla wspólny wysiłek inwestycyjny członków Polskiej Partii Socjalistycznej, będąc miejscem zamieszkania wielu prominentnych działaczy partii o szerokich zasługach dla kraju, w tym liderów ugrupowania, co podnosi rangę tego miejsca i współdecyduje o jego wartościach historycznych. Przy ul. Byczyńskiej 1 mieszkał Kazimierz Pużak, poseł na Sejm, sekretarz generalny i skarbnik PPS, zaś w czasie wojny współtwórca i sekretarz konspiracyjnej organizacji "Wolność, Równość, Niepodległość" oraz komendant główny Gwardii Ludowej WRN, a następnie przewodniczący Rady Jedności Narodowej. Osobę Kazimierza Pużaka upamiętniono tablicą na elewacji jego domu. Z kolei przy ul. Płowce 8 mieszkał Tomasz Arciszewski, poseł na Sejm trzech kadencji, przewodniczący Centralnego Komitetu Wykonawczego PPS, a następnie przewodniczący PPS-WRN, w Londynie mianowany następcą prezydenta RP i premierem Rządu RP na uchodźstwie. Spośród innych mieszkańców osiedla warto wymienić posła Antoniego Pączka, działacza emigracyjnego Romana Kutyłowskiego, bojowca PPS Piotra Jagodzińskiego, senatorów Stanisława Siedleckiego i Stefana Boguszewskiego, czy pisarkę nurtu realizmu społecznego Helenę Boguszewską

W kontekście walorów historyczno-naukowych należy także podkreślić, iż Osiedle Praussa stanowi dokument określonej rzeczywistości społeczno-politycznej, której charakterystycznym rysem był nurt spółdzielczości mieszkaniowej. W ruch ten wpisywały się rozmaite kooperatywy budowlane, skupiające reprezentantów określonych grup zawodowych, czy instytucji, W ten sposób powstawały m.in. kolonie oficerskie, urzędnicze, nauczycielskie czy profesorskie. Na tle tych zjawisk inicjatywa członków jednego ugrupowania politycznego jawi się niewątpliwie jako przedsięwzięcie odosobnione.

Wartym odnotowania jest fakt, iż układ urbanistyczny osiedla z rytmiczną kompozycją przestrzenną wpisaną w nieprzekształcone podziały parcelacyjne i regularną siatkę ulic stanowi do dziś czytelną całość. Zachowały się wszystkie domy, z których większość uniknęła zmian w istotny sposób zaburzających spójną estetykę osiedla. W pojedynczych domach można zobaczyć częściowo dawną stolarkę okienną, drzwi wejściowe, a także relikty oryginalnej dachówki karpiówki. Przykłady pierwotnych komponentów odnaleźć można w domach przy ul. Byczyńskiej 1, Płowce 1 i 6, czy Chłopickiego 14. Większość obiektów zachowała także przedwojenne balustrady balkonów – głównie prętowe z kwietnikami, bądź warianty ozdobne widoczne np. przy ul. Byczyńskiej 1 i Płowce 7. Walor autentyzmu podnoszą dodatkowo relikty dawnych oznaczeń adresowych w postaci latarenek i tabliczek, jak również zachowane na dwóch ulicach latarnie „pastorałki” objęte już wpisem do rejestru zabytków. Ponadto w licznych domach przetrwały oryginalne elementy wystroju i wyposażenia wnętrz.



MWKZ/TJ


Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Twoja-Praga.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii

Polub nasz fanpage i bądź na bieżąco

Polecamy

Bezpłatne ogłoszenia