Grochowska piekarnia bez nadbudowy? Konserwator krzyżuje plany dewelopera
Dodano: 06.02.2020, modyfikacja: 13.02.2020

Zabytek dawnego Grochowa
Zespół piekarni Teodora Rajcherta zbudowano w kilku etapach w latach 1918-1926. Mimo braku wyróżniających walorów artystycznych, obiekt przedstawia niewątpliwą wartość historyczną. Stanowi relikt dawnego Grochowa, świadczący o charakterze miejsca oraz dawnym sposobie budowania. Znaki różnych cegielni odciśnięte w cegłach są pamiątką po nieistniejących już zakładach. Charakterystyczny ślad po pocisku na elewacji od ulicy Wiatracznej stanowi wymowną pamiątkę czasu wojny, cenną dla zachowania tożsamości miasta. Należy podkreślić, że podobne znaki są coraz rzadsze w krajobrazie Warszawy.
Zabytek w ruinie
Odebrane dekretem Bieruta zabudowania przy Grochowskiej 224 zostały zwrócone spadkobiercom Teodora Rajcherta na początku 2012 roku po 67 latach starań... Wnuczka Teodora Rajcherta zaraz po odzyskaniu rodzinnej własności rozważała urządzenie w murach dawnej piekarni czegoś na wzór Fabryki Trzciny, jednak po znalezieniu potencjalnego inwestora koszty adaptacji okazały się zbyt duże. Dwie firmy, które wyceniały koszt remontu budynków oceniły koszt prac od 4 do 10 mln zł. Skromna emerytka takimi środkami nie dysponuje. Stąd m.in. pomysł za szukanie inwestora - co ostatecznie nastąpiło.
Zapraszamy na spotkanie
12 lutego 2020 roku o godz. 18.30 w klubokawiarni Kicia Kocia planowane jest spotkanie dot. dalszych losów tego obiektu. Serdecznie zapraszamy.
TJ
Więcej na ten temat
Galeria

|
|
Najczęściej czytane
Najnowsze informacje
wstecz
Wasze komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Twoja-Praga.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii