Praga ma pierwszy wodospad. Cieszą się ludzie i zwierzęta

Dodano: 25.05.2016, modyfikacja: 30.11.-1

Uruchomienie kaskady wodnej dopełniło modernizację wybiegu dla niedźwiedzi brunatnych na Pradze. Wiekowa samica Tatra, która na wybiegu ma dożyć swoich dni, raczej obojętnie przyjęła nową atrakcję. Co innego młodsze niedźwiadki oraz mieszkańcy i turyści - ich wzrok był skierowany w stronę małego wodospadu - pierwszego na Pradze Północ.

Wodospad na wybiegu dla niedźwiedzi

Ulżyć miśkom

Modernizacja oddanego do użytku w 1952 roku wybiegu została zrealizowana w ramach budżetu obywatelskiego. Wybieg otrzymał nowe nasadzenia, a część usuniętego betonu zastąpiono ziemią. Uruchomiono niewielką kaskadę oraz cyrkulację wody w fosie.

Weteranka Tatra

Na wybiegu przebywają obecnie dwa niedźwiedzie. Jednym z nich jest ponad 30-letnia niedźwiedzica Tatra. Można powiedzieć - praska weteranka, gdyż spędziła na nim prawie całe swoje życie i władze ZOO chcą jej pozwolić dożyć swoich dni właśnie tutaj. Niedźwiedzie żyją jednak zazwyczaj około 35 lat, dlatego dyrekcja ZOO snuje już plany, co zrobić z wybiegiem, gdy Tatra przestanie po nim biegać.

"Zależy nam, by warszawiacy nadal mogli spotykać się przy słynnych miśkach, dlatego na wybiegu staną rzeźby niedźwiedzi wykonane z brązu" - mówił dr Andrzej Kruszewicz, dyrektor warszawskiego ZOO.